poniedziałek, 4 czerwca 2018

Czy odszkodowania z różnych polis ubezpieczeniowych można sumować?



Obowiązkiem wszystkich posiadaczy pojazdów mechanicznych jest wykupienie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej tzw. OC. Każdy posiadacz pojazdu może wykupić sobie jeszcze dobrowolne ubezpieczenia takie jak: ubezpieczenie autocasco (AC) lub ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Zdarza się, że w swoich zasobach kierowcy bądź pasażerowie posiadają dodatkowo wykupione indywidualne ubezpieczenie na życie, czy też ubezpieczenie grupowe na życie zawarte przez pracodawcę. Bardziej zapobiegliwi mogą mieć wykupione nawet kilka ubezpieczeń. Nasuwa się w tym miejscu pytanie. Jeśli poszkodowany w wypadku komunikacyjnym otrzymał odszkodowanie z OC sprawcy, czy należy mu się także odszkodowanie z innych polis? 

Oczywiście, to zależy.

Decydujące znaczenie ma tutaj rodzaj szkody, a mianowicie, czy jest to szkoda na mieniu (np. uszkodzony został błotnik w samochodzie), czy też szkoda na osobie (np. zwichnięta ręka).

SZKODA MAJĄTKOWA

W przypadku szkody majątkowej (na mieniu) sumowanie odszkodowań nie wchodzi w grę. Istotna jest wysokość (wartość) szkody. Niezależnie od liczby posiadanych polis ubezpieczeniowych poszkodowany jest uprawniony do otrzymania "tylko" faktycznej rekompensaty. Jeśli więc wysokość szkody w przypadku uszkodzonego błotnika wynosi 500 zł, to niezależnie od ilości umów ubezpieczeniowych poszkodowany będzie mógł domagać się od ubezpieczyciela tylko kwoty 500 zł.  Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest przypadek, gdy umowa zawarta z ubezpieczycielem przewiduje inne rozwiążanie (art.  824(1) §  1 i 2 kpc). Oczywiście poszkodowany w wypadku komunikacyjnym może sobie wybrać, czy będzie żądał naprawienia szkody majątkowej z ubezpieczenia OC czy AC.

SZKODA OSOBOWA

W przypadku szkody osobowej (uszczerbek na zdrowiu, rozstrój zdrowia, śmierć) sumowanie odszkodowań jest już dozwolone. Jeśli więc poszkodowany, który np. doznał zwichnięcia ręki otrzymał odszkodowanie  z OC sprawcy, może dochodzić ponadto świadczeń z posiadanych przez siebie polis NNW, ubezpieczenia na życie czy z pracowniczego ubezpieczenia grupowego. Oczywiście kwota wypłacona w ramach każdej polisy może się różnić w zależności od treści umowy ubezpieczeniowej i  całkowitej sumy ubezpieczenia (górnej granicy odpowiedzialności). Może się też zdarzyć tak, że dana umowa nie będzie obejmowała konkretnego urazu (np. zwichnięcia ręki). Nie mamy więc gwarancji, że w każdym przypadku otrzymamy odszkodowanie w ramach każdej polisy.

Cała rozbieżność w tym temacie wynika z tego, że wartość szkody na mieniu można dość precyzyjnie określić, natomiast szkoda na osobie (krzywda, ból, cierpienie) jest praktycznie niepoliczalna (oczywiście poza kosztami leczenia, które mimo iż dotyczą szkody na osobie to mają jednak charakter majątkowy).

Podsumowując. 

Posiadanie więcej niż jednego ubezpieczenia mienia (w tym samym zakresie) jest pozbawione sensu. Zasada niesumowania ubezpieczeń dotyczy nie tylko ubezpieczeń komunikacyjnych ale wszelkich ubezpieczeń majątkowych (np. ubezpieczeń mieszkaniowych).

Posiadanie więcej niż jednego ubezpieczenia na życie lub NNW może być opłacalne.

---

Jeśli zostałeś poszkodowany w wypadku komunikacyjnym i chciałbyś dochodzić odszkodowania lub zadośćuczynienia od sprawcy wypadku, lub ubezpieczyciela na drodze cywilnej, możesz się ze mną skontaktować mailowo lub telefonicznie. Niezbędne dane kontaktowe znajdziesz klikając tutaj.