wtorek, 25 lipca 2017

Odszkodowanie za wypadek w tramwaju lub autobusie



Pan Piotr jak co dzień przemieszczał się do pracy tramwajem. Wagon, do którego wsiadł był dość zatłoczony, a wszystkie miejsca siedzące zajęte.  Nasz bohater chcąc, nie chcąc musiał podróżować w postawie stojącej. Nagle pojazd gwałtownie zahamował. Mimo tego, iż pan Piotr trzymał się poręczy, na skutek silnego szarpnięcia upadł i doznał złamania nogi. Pobyt w szpitalu trwał kilka dni. Konieczna była opracja. Po zabiegu przez kilka tygodni pan Piotr był zmuszony nosić ortezę, a także przejść kilkunastotygodniową rehabilitację. Do pracy i normalnego trybu życia powrócił po 3 miesiącach rekonwalescencji. Rzekomy sprawca zdarzenia, który miał doprowadzić do awaryjnego hamowania tramwaju nie został ustalony. Postępowanie karne toczące się w przedmiocie spowodowania wypadku komunikacyjnego zostało umorzone.

Na powyższym przykładzie postaram się odpowiedzieć na pytanie czy pan Piotr ma szanse na otrzymanie odszkodowania i zadośćuczynienia oraz do kogo powinien zwrócić się ze swoimi roszczeniami.

Kiedy przedawniają się roszczenia o zapłatę odszkodowania za wypadek komunikacyjny?


Niedawno pisałem o tym jakich roszczeń może domagać się osoba poszkodowana w wypadku komunikacyjnym od sprawcy lub jego ubezpieczyciela (możesz o tym przeczytać tutaj). Dziś przedstawię przez jaki czas po takim zdarzeniu można dochodzić zapłaty tych roszczeń, bez narażania się na zarzut przedawnienia.

Podstawowy termin przedawnienia roszczeń o odszkodowanie


Generalna zasada zawarta w Kodeksie cywilnym (art.  4421 § 1) przewiduje, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Zasada ta nie dotyczy jednak szkód powstałych w wyniku przestępstw (w tym przestępstwa spowodowania wypadku komunikacyjnego).

Dłuższy termin przedawnienia w przypadku przestępstwa


Jeżeli szkoda wynikła z przestępstwa, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia jego popełnienia  bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (art.  4421 §  2).

W pewnych przypadkach istnieje możliwość wydłużenia 20 - letniego terminu przedawnienia. Jak stanowi Kodeks cywilny (art.  4421 §  3) w razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. W praktyce wypadków komunikacyjnych raczej rzadko spotkamy się z tak sytuacją.

Podsumowując, jeśli mamy do czynienia z wypadkiem komunikacyjnym w rozumieniu Kodeksu karnego, co do zasady możemy dochodzić odszkodowania lub zadośćuczynienia od sprawcy wypadku (lub ubezpieczyciela w ramach policy OC) bez narażania się na zarzut przedawnienia przez 20 lat od momentu wypadku. Okres ten może ulec wydłużeniu jeśli o szkodzie lub o osobie sprawcy dowiemy się w późniejszym czasie.

Przeczytaj także:
Odszkodowanie za kolizję i wypadek drogowy, gdy sprawca jest nieznany lub nie posiada polisy OC
Zaniżenie wysokości odszkodowania i zadośćuczynienia przez sąd. Jak odwołać się od wyroku sądu?
Odpowiedzialność ubezpieczyciela za odszkodowanie i zadośćuczynienie przyznane w postępowaniu karnym
W jakim terminie ubezpieczyciel powinien wypłacić odszkodowanie z OC?
Co wpływa na wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę?
Oszacowanie wysokości zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby w wypadku komunikacyjnym a koszty procesu

czwartek, 13 lipca 2017

Odszkodowanie - bezpośrednio od sprawcy czy z OC? Kogo pozwać o zapłatę odszkodowania?

W sytuacji, gdy dojdzie do wypadku komunikacyjnego poszkodowany może domagać się od sprawcy naprawienia szkody. W przypadku wypadków komunikacyjnych sprawca co do zasady dysponuje ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnoprawnej (polisa OC), które ma gwarantować, że ewentualna szkoda zostanie naprawiona w całości. 

Sprawca wypadku i ubezpieczyciel ponoszą w względem poszkodowanego odpowiedzialność jak dłużnicy solidarni. Oznacza to, że poszkodowany może wybrać, czy decyduje się na dochodzenie roszczeń od winowajcy czy też od zakładu ubezpieczeń. W przypadku decyzji o skierowaniu sprawy na drogę sądową można pozwać oba te podmioty jednocześnie. W ostatecznym rozrachunku koszty naprawienia szkody i tak poniesie ubezpieczyciel. Sprawca wypadku, który sam naprawi szkodę może bowiem zwrócić się do ubezpieczyciela o zwrot wydatkowanych w związku z tym należności. 

Do kogo jednak najlepiej zwrócić się o zapłatę odszkodowania z punktu widzenia interesu poszkodowanego, który chciałby uzyskać jak najwyższe odszkodowanie i w jak najkrótszym czasie? 

Czego może domagać się poszkodowany od sprawcy wypadku?

Osoba poszkodowana w wypadku komunikacyjnym może żądać od sprawcy naprawienia szkody jaką w związku z tym wypadkiem poniosła. 

Przede wszystkim sprawca wypadku zobowiązany jest do naprawienia szkody w znaczeniu materialnym.

W przypadku uszkodzenia pojazdu, którym poruszał się poszkodowany, sprawca wypadku zobowiązany jest do  pokrycia kosztów naprawy pojazdu czy też pokrycia kosztów wynajmu auta zastępczego.

W razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Chodzi tu  w szczególności o koszty leczenia (zakup leków, koszty rehabilitacji, koszty dojazdu do lekarza itp.) Co istotne poszkodowany może żądać od sprawy wypadku, a by ten wyłożył z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.

Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

W wypadkach wskazanych powyżej sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu zatem o szkodę niemajątkową, którą najtrudniej wycenić.

Jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł.

Osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody wypłacanej co miesiąc renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. Takiej samej renty mogą żądać inne osoby bliskie, którym zmarły dobrowolnie i stale dostarczał środków utrzymania, jeżeli z okoliczności wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.

Sąd może ponadto przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. Z sytuacją taką mamy do czynienie kiedy zmarły był np. głównym żywicielem rodziny.

Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, czyli przede wszystkim za ból i cierpienie odczuwane po stracie bliskiej osoby.

Jak widać katalog roszczeń osoby poszkodowanej jest szeroki. W przypadku wypadków komunikacyjnych,w których sprawca poruszał się pojazdem mechanicznym (w stosunku, do którego istnieje obowiązek posiadania polisy OC) poszkodowany będzie mógł skierować swoje żądania nie tylko do sprawcy ale także do ubezpieczyciela.

Przeczytaj także:
Odszkodowanie za kolizję i wypadek drogowy, gdy sprawca jest nieznany lub nie posiada polisy OC
Zaniżenie wysokości odszkodowania i zadośćuczynienia przez sąd. Jak odwołać się od wyroku sądu?
Odpowiedzialność ubezpieczyciela za odszkodowanie i zadośćuczynienie przyznane w postępowaniu karnym
W jakim terminie ubezpieczyciel powinien wypłacić odszkodowanie z OC?
Co wpływa na wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę?
Oszacowanie wysokości zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby w wypadku komunikacyjnym a koszty procesu

poniedziałek, 3 lipca 2017

Czym różni się wypadek komunikacyjny od kolizji?



W mowie potocznej mianem wypadku komunikacyjnego, zwłaszcza w odniesieniu do wypadku drogowego, określa się przeważnie każde zdarzenie, w którym dochodzi do zderzenia się obiektów (pojazdów), bez względu na to, czy takiemu zderzeniu towarzyszą tylko szkody materialne, czy także szkody osobowe, czyli obrażenia ciała lub śmierć po stronie jego uczestników.

Ustawa Prawo o ruchu drogowym nie rozróżnia pojęć "kolizji" i "wypadku" używając tylko tego drugiego terminu w odniesieniu do wszystkich incydentów drogowych. Co ciekawe termin "kolizja" w odniesieniu do zdarzeń komunikacyjnych w polskim prawie nie pojawia się w ogóle. Jest to więc wytwór języka codziennego.

Kwestia tego czy uczestnicy "wypadku" doznali obrażeń oraz ich rozmiar ma niebagatelne znaczenie jeśli chodzi o odpowiedzialność sprawcy, który swoim zachowaniem doprowadził do takiego zajścia. Elementy te przesądzają bowiem o tym, czy w danym przypadku mamy do czynienia ze zdarzeniem nazywanym potocznie kolizją (które stanowi tylko wykroczenie), czy też wypadkiem komunikacyjnym w rozumieniu Kodeksu karnego (przestępstwem).

Kodeks karny w art. 177 § 1 kk odnosząc się do przestępstwa wypadku w komunikacji stanowi, że:

"§ 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

Mamy tu już zatem przedstawioną pewną definicję wypadku drogowego, którą należy jednak do końca rozszyfrować, a mianowicie ustalić jakich obrażeń dotyczy w art. 157 § 1 kk. Aby to zrozumieć, należy mieć świadomość, że Kodeks karny rozróżnia 3 rodzaje uszczerbku na zdrowiu: ciężkie, średnie i lekkie.

O ciężkim uszczerbku na zdrowiu mówi art. 156 § 1 Kodeksu karnego:

"§ 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12."

O średnim i lekkim uszczerbku na zdrowiu mówi (choć nie nazywa tego wprost tak jak w przypadku ciężkiego uszczerbku) art. 157 Kodeksu karnego:

"§ 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5." [średni uszczerbek]

"§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." [lekki uszczerbek]

Teraz już wiemy, że pod zwrotem "obrażenia ciała określone w art. 157 § 1 " - kryje się średni uszczerbek na zdrowiu, a więc taki w przypadku, którego naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia" trwa "dłużej niż 7 dni"

Przestępstwo wypadku komunikacyjnego, za które grozi odpowiedzialność karna dotyczy więc skutku w postaci co najmniej średniego uszczerbku na zdrowiu.

W przypadku naruszenia zasad w ruchu drogowym i spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu (np. potłuczeń, zadrapań, otarć) nie będziemy mieli więc do czynienia z przestępstwem wypadku w komunikacji, ale z wykroczeniem spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym określonym w art. 86 Kodeksu wykroczeń:

"§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny."

Jeśli skutkiem wykroczenia w ruchu lądowym oprócz uszkodzenia pojazdu innego uczestnika ruchu będzie spowodowanie lekkich obrażeń ciała u innej osoby, mimo tego, iż sprawca w ostatecznym rozrachunku nie będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku komunikacyjnego, to jednak oprócz odpowiedzialności za wykroczenie może mu zostać przypisania także odpowiedzialność karna tyle, że za sam fakt spowodowania lekkich obrażeń (art. 157 § 2 kk), czyli za przestępstwo o mniejszym ciężarze gatunkowym i zagrożone mniejszą karą niż czyn z art. 177 kk. Co więcej aktu oskarżenia w takiej sprawie nie kieruje do sądu prokurator ale sam pokrzywdzony. Więcej na ten temat napiszę w jednym z kolejnych postów.